Składniki (na 2 baaaaardzo głodne osoby):
- 300g rostbefu
- kilka gałązek świeżego tymianku
- ciabatta
- 5-6 papryczek ze słoika
- garść świeżej pietruszki
- oliwa z oliwek
- chrzan tarty
- rukola
- sól i pieprz
Posiekaj papryczki i pietruszkę. Dolej oliwy. Wymieszaj.
Do nagrzanego piekarnika wsadź ciabattę na kilka minut.
Rostbef posól, popieprz, wklep w niego listki tymianku, polej oliwą. Z obu stron.
Rozgrzej patelnię. Usmaż mięso. Po 2 minuty z każdej strony (na półkrwisto) lub dłużej jeśli wolisz.
Mięso przełóż na drewnianą deskę, żeby odpoczęło.
Ciabattę przekrój na pół. Polej miąższ oliwą.
Dolną część posmaruj chrzanem, ułóż na niej rukolę.
Mięso pokrój na cienkie plastry.
Ułóż je na rukoli.
Na mięsie rozsmaruj papryczki wymieszane z pietruszką.
Sos, który został z mięsa na desce się nie zmarnuje. Górną część ciabatty połóż na desce, i niech sos w nią wsiąknie.
Złóż całość razem i podawaj.
Na przykład z sałatką z buraczków z fetą.
Przepis:
Jamie Olivier, Jamie's 30 minute meals
13 komentarzy:
wygląda przepysznie i kolorowo! gdybym tylko lubiła mięso ;)
Alez pieknie wyglada! Chrzan i rukola swietnie sie komponuja.
Ale super pomysł!
Ciabatty nie robiłam nigdy z mięsem bo po prostu nie chciało mi się go piec (raz piekłam to wyszła sucha podeszwa) a naoglądałam się w ksiązkach kucharskich pięknych kanapek.
Ale w sumie czas wyciągnąć patelnię grillową. I zrbić ciabattę:) Pozdrawiam!
wygląda jak reklama kanapki :)
wow! ale pyszna kanpka:) wyglada super!
wygląda obłędnie! mam ochotę skubnąć spory kawałek :D
Bardzo apetyczne!
wow cudownie to wygląda :) danie obłędne, a Twój blog bardzo pozytywny i cudny :)
e tam, na dwie osoby - cos czuje, ze jak bym sie przylozyla, to sama bym zjadla obie i jeszcze talerz wylizała :) No dobrze, dobrze - wiem, talerza sie nie wylizuje ;) Ale hipotetycznie... moglabym :)))
Jestem przekonana, że podołałabym jej sama :)
Maaamoooo ja chcę taka kanapę!!!!!!!!!!! wygląda bosko!
Pięknie wygląda i to moje smaki :) pozdrawiam :)
ciekawe połączenie;)
Prześlij komentarz